Witajcie serdecznie Przeglądam Wasze forum od dość dawna, ale dopiero teraz postanowiłam się"ujawnić" Mam na imię Irka-mieszkam w małej miejscowości niedaleko Grójca woj. Mazowieckie, ok kilku lat grzebię sobie w ziemi trochę amatorsko , ale był tez czas że grzebałam "zarobkowo";)W ty roku poprosiłam męża żeby sklecił mi kolejny raz mały foliak, wysiałam część nasionek…Mam […]

Przyczyną jest guzowatość korzeni… w sumie decyzja należy do Ciebie – w zasadzie powinno się zniszczyć taki materiał, aby uniemożliwić rozprzestrzenianie się choroby a przede wszystkim nie "skażać" gleby, ale możesz też spróbować bardzo dokładnie "wyskrobać" narośle, a następnie zanurzyć system korzeniowy w roztworze Topsinu. Ja mimo wszystko wybrałbym to pierwsze Pozdrawiam serdecznie

Będzie wielkie cięcie, więc mogę uzbierac wszystko do worka i potem można z tego zrobić sadzonki. W maminym ogrodzie prawie wszystkie żywoploty tak powstały. Po latach są śliczne.

Jak w temacie, dlaczego?

Na pewno była etykietka, ale zapodziała mi się . Jak nazywa się ta trawka? _________________Wizytówka Ogród w Maksie cz.1, cz.2,cz.3Mirki pichcenie