Dla większości z nas dopiero maj jest momentem symbolicznego wejścia w pełnię sezonu, rozpoczynającego się na początku miesiąca „długim weekendem”. Kolejna data-symbol to połowa miesiąca, czyli święto zimnych ogrodników, które kończy okres nocnych przymrozków.
To wtedy sadzimy lub siejemy ostatnie warzywa i zioła (strony 88 i 84), sadzimy byliny niezimujące w gruncie, m.in. dalie, pacioreczniki i, w końcu, wystawiamy na stałe miejsce na zewnątrz wrażliwe rośliny doniczkowe. O najpopularniejszej z nich, prawdziwej balkonowej legendzie, czyli pelargonii, piszemy obszernie na stronie 14.
Chciałoby się powiedzieć, że zielonego nigdy dość. A jednak tempo, w jakim o tej porze roku przyrasta trawa, sprawia, że co najmniej raz w tygodniu trzeba uruchamiać kosiarkę. No właśnie, a może jednak nie trzeba?
O nowoczesnych rozwiązaniach w pielęgnacji trawnika piszemy w superdodatku Trawnik od A do Z (strony 30-45). Przy okazji udowadniamy, jak wartościową rośliną jest mech. Mało kto wie, że jest to naturalny filtr powietrza i bardzo plastyczna żywa masa do pokrywania ścian i ścieżek.
Księżycowy Kalendarz Ogrodnika
Źródło: Mój Piękny Ogród
Gdzie kupić czasopismo Mój Piękny Ogród 5/2017 Przejdź do sklepu:
Mój Piękny Ogród 5/2017
Przejdź: Mój Piękny Ogród 5/2017..